Rozdział 38*-Rozdział widziany oczami Violetty

Byłam z tatą u Angie. On naprawdę się zmienił... Dostałam od Fran SMS

Od: Fran<3
Hej Viola, możesz u mnie dzisiaj spać? Plis będzie Cami, a zresztą wiesz, będzie fajnie! I zmówię Pizze!

Zapytałam się taty i On mi pozwolił! odpisałam przyjaciółce:

Do: Fran<3
Tata się zgodził, będę za ok. 2 godz

Pół godz. później byłam w domu. Wzięłam ręcznik, śpiwór, kilka lakierów do paznokci, fajną piżamę, cienie do powiek, szczotkę i pastę do zębów, szczotkę do włosów, kapcie i nowy zestaw brokatowych długopisów, Ups, nie zmieściło mi się w mojej ulubionej torbie, więc wzięłam tą:

I zeszłam na dół.
-Olgo ja idę spać u Fran, tata i Angie się zgodzili
-Tak Violetto, wiem Angie wysłała mi SMS-Olga robiła kolacje-Ale najpierw coś zjesz!
-Jeju, Olgo... Fran będzie zamawiała pizze!-odparłam zakładając buty na obcasie i skórzaną kurtkę.
-Ale zjedz choć trochę tego-upierała się dając mi sałatkę
-Boziu, no dobra-zdecydowałam się i zjadłam 5 porządnych łyżek sałatki-Dobra, lecę, bo za 3 min. mam tramwaj
-Jedziesz tramwajem? Ramallo Cię zawiezie!!!-powiedziała Olga
-Nie, pojadę tramwajem-odparłam i wybiegłam. Zdążyłam na styk z tramwajem. Za godzinę byłam u Fran. Zadzwoniłam do drzwi, otworzyła mama Francesski
-Ooo, Violetta, wejdź już wołam Fran... FRANCESSKA!!! VIOLETTA PRZYSZŁA!!!-chwilę później Fran i Cami
-Cześć, chodź!-powiedziała Fran śmiejąc się i zaciągnęła mnie do pokoju... Tak bardzo rozśmieszyło je to, że bazgrały po zdjęciach... Ludmily...:

-Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahah! Boże dziewczyny, jesteście nienormalne!!!-śmiałam się

-Co nie?-Fran też się śmiała-Dobra, a teraz dalsza część Piżama Party!-spoważniała Cami-"Prawda czy wyzwanie"!-usiadłyśmy we trzy i wzięłyśmy butelkę.Pierwsza kręciła Fran. Wypadło na mnie...

-Prawda czy wyzwanie?-zapytała

-Prawda!-powiedziałam

-W kim się kochasz?

-W Leonie!

----------------------------------------------------------------------------------------------

Fajne obrazki Ludmily??? Ni